1862. Królestwo Polskie.
UNIKALNE OSZUSTWO, NADUŻYCIE NA SZKODĘ POCZTY, obwoluta kompletnego listu z Kibart do St. Petersburga w Rosji opłaconego,  zamiast pierwszym polskim znaczkiem nr.1, użytym uprzednio w Rosji znaczkiem rosyjskim R5 za 10 kop. wydania z 1858 roku na papierze bez znaku wodnego z ząbkowaniem 12,5 (R5 wg Katalogu Michel).
Znaczek unieważniono stemplem numerowym Kibarty z cyfrą 282 w czterech okręgach stopniu rzadkości kasownika według M.A.Bojanowicza 1 punkt w dziesięciostopniowej skali.
List adresowany, do Alexa Wladimiroffa w St. Petersburgu w Rosji.
Na awersie po lewej stronie u góry, dwujęzyczny polsko rosyjski, czarny, okrągły datownik nadawczy КИБАРТЫ 13/05 KIBARTY, typ IXA, wg Polskie Znaki Pocztowe, tom I, str. 50, nr bieżący 123b, o Ø 24mm, Warszawa z 1960.
A według M.A.Bojanowicza, typ VIa, str. 77, Królestwo Polskie Polska nr 1 na tle historii poczty z 1996 roku, data nadania 13.05.1862 roku wg kalendarza gregoriańskiego.
W prawym dolnym rogu gwarancja polskiego eksperta PZF Zbigniewa Korszenia z symbolem FP oznaczającym fałszerstwo na szkodę poczty.  
Poniżej datownika, po lewej stronie kaszetka nadawcza, w kolorze szarym RUDOLPH FÖRSTER WERBALLEN. Tak, więc list został wrzucony do skrzynki rosyjskiego wagonu kolejowego w Kibartach.
Na rewersie, po lewej stronie kaszetka nadawcza, w kolorze szarozielonym A. FEINBERG & ROSA WERBALLEN I/POLEN. Tak, więc list został wrzucony do skrzynki rosyjskiego wagonu kolejowego, Kolei Północnej, w Kibartach.
Po prawej czarny, okrągły, dwuobrączkowy, rosyjskojęzyczny, datownik odbiorczy z końcowej stacji kolejowej С.ПЕТЕРСБУРГ Ъ III 4 МАЙ.1862 III 10 ЧАСА, dotarł do Sankt Petersburga 04.05.1862 o 10 godzinie według kalendarza juliańskiego.
Obwoluta listu zachowana w dobrym stanie, jest złamana podłużnie, ale za to z pełną kompletną treścią.
Znaczek ma, w sposób typowy przy przeklejaniu z innego listu, lekkie uszkodzenia.
Opłacenie listu znaczkiem rosyjskim z kasownikiem polskim było oszustwem na szkodę poczty polskiej wyjątkowo bezczelnym.
Jedynym będącym w obiegu znaczkiem był pierwszy polski znaczek Polska nr 1 i choć oszustwa, nadużycia zdarzały się w Królestwie Polskim dość często, ale głównie poprzez powtórne użycie znaczka polskiego. Skasowanie znaczka natłuszczonym stemplem skutecznie zakryło rosyjski kasownik, a Rosji czteroobrączkowy kasownik numerowy, odmiennego krojem od kasowników rosyjskich, nie został rozpoznany i oszustwo się udało lub urzędnik pocztowy w St. Petersburgu uznał prawidłowość opłaty.
Mamy bardzo ciekawy i rzadki walor do zbioru Królestwa Polskiego, spoza Kibart, granicznego urzędu pocztowego na linii Kolei Północnej podobne oszustwa nie są znane.

Gwarancja eksperta PZF Zbigniew Korszeń.

Fotoatest eksperta PZF Zbigniew Korszeń.
Z atestu:
Atestowany list jest w bardzo dobrym stanie.